Tworzę te miniaudycje, żeby było można dotknąć tego, co jest poetyckie w naszej rzeczywistości. Dziennik Zmian to dźwiękowy zapis pozornie zwyczajnej i pozornie szarej codzienności. Są tu i refleksje, detale, zaskakujące brzmienia, bo świat bywa i zaskakująco tajemniczy, i wciąż piękny i relaksujący… read more
Wielkie rzeczy są małe, i trzeba je pozbierać do kupy, żeby zobaczyć całość.
Puste rondo, wielkie, obłe i spokojnie jak nigdy;
Widok zza firanki, tu jedyne drzewo w tym betonowym zakątku, z dnia na dzień, staje się coraz bardziej zielone. Puchnie nadzieją, bo wody wciąż jest za mało.
Słaby poranny deszcz, wsiąka w moją kurtkę, nigdy nie dotrze do mojej skóry, nie jestem pewna czy dotrze do liści tych nielicznych drzew.
Z widoków składam obraz świata na dziś:
Zielone światło dla nikogo - na przejściu dla pieszych;
Wciąż senna atmosfera o 9 rano
Brak jakiejkolwiek atmosfery pod klubem X, opróżnione miejscach po kawiarnianych stolikach
Nie pozwalam gołębiowi zamieszkać na moim balkonie, rejestruję w pamięci miejsce po gołębiu. Wiadomo.
Ale pozwalam papierowym śmieciom fruwać po mojej kuchni jak jaskółki
Wolność dla rzeczy małych, która jest wielka; wolność dla rzeczy wielkich, które wydają się małe – niech będą tym, czym chcą, niech widzę to, czym są.
Składam obraz świata na dziś: same drobiazgi, nieduży bałagan najbliższej w przestrzeni
jeszcze niedawno byłam czołgiem tego świata, a teraz jestem trzciną, chylącą się ku trzeciej kawie,
wkrótce będę kosmiczną anteną
Wnoszę to po sposobie, w jaki prostuję palce rąk, gdy przysłaniam oczy, patrząc w niebo - zawsze zwracam twarz do słońca, jak słonecznik,
Wnoszę to po tym, że wciąż szukam miejsca, gdzie mogłabym się okopać, albo zapuścić korzenie
Być może będę transmitować małe pakiety informacyjne, z których wyrosną piękne tłuste paczki.
Będę udzielać się publicznie, odpowiadając jednym zwięzłym zdaniem na najtrudniejsze pytania, będę jak szafa grająca, z nieprzewidywalną muzyką;
Będę montować ze najdrobniejszych szczegółów układanki coraz wspanialszej codzienności,
I będzie nas więcej
A my anteny – potrzebujemy szczegółów, drobiazgów, elektronów, protonów, neutronów fotonów kwarków - rzeczy małych
Potrzebujemy
Zielonego światła dla nikogo na wyludnionym przejściu dla pieszych
Wciąż sennej atmosfery o 9 rano
Educational
Interesting
Funny
Agree
Love
Wow
Are you the creator of this podcast?
and pick the featured episodes for your show.
Connect with listeners
Podcasters use the RadioPublic listener relationship platform to build lasting connections with fans
Yes, let's begin connectingFind new listeners
Understand your audience
Engage your fanbase
Make money