Pytanie z którym spotykam się relatywnie często, i pochodzi ono z dobrego miejsca. Pytanie to wywodzi się z chęci robienia rzeczy dobrych oraz chęci zapewnienia siebie samego jak i innych, że zrobiło się wszystko co w swojej mocy by się jak najlepiej wykazać.
Odpowiedź jest całkiem uniwersalna i powinna zostać zastosowana do całości życia, zarówno prywatnego jak i zawodowego - pozwól sobie nacieszyć się tym co właśnie osiągnęłaś, pozwól sobie robić rzeczy które sprawiają Ci przyjemność. A w przyszłości nie zaglądaj zbyt intensywnie w przeszłość, żałując, że nie zrobiłaś czegoś wcześniej, bo pomysł, że "dzięki temu zaoszczędziłabym sobie miesiące spędzone w jednym miejscu" jest zbyt często złudne by mu ufać. Zawsze będziemy "mądrzejsi" patrząc wstecz - a przynajmniej powinniśmy być - więc często będzie się wydawać, że można było podjąć lepszą decyzję.
Skoro jej nie podjęłaś, to znaczy że nie mogłaś jej podjąć, bo nie miałaś wystarczającej wiedzy/doświadczeń/informacji, więc "co by było gdyby" jest stratą czasu. Przecież chcemy dla siebie jak najlepiej, więc jeśli czegoś nie zrobiłaś, to po prostu znaczy że Ty sprzed X miesięcy, nie byłaś w stanie spojrzeć na sytuację w taki sposób jak Ty teraz.
Szczęście kryje się w świadomym doświadczaniu każdego dnia, a nie zaglądaniu w to co jeszcze przed nami i co musimy zrobić.
Niczego nie musisz. Jedyne co musisz to żyć i się tym życiem cieszyć. Cała reszta przyjdzie z czasem, więc zaufaj sobie i zaufaj procesowi.
Strach przed tym, że w przyszłości będziemy żałować przeszłości to największa trucizna sprawiająca, że brakuje miejsca na doświadczanie teraźniejszości.
Take it easy, you've got time. More than you think :)
Educational
Interesting
Funny
Agree
Love
Wow
Are you the creator of this podcast?
and pick the featured episodes for your show.
Connect with listeners
Podcasters use the RadioPublic listener relationship platform to build lasting connections with fans
Yes, let's begin connectingFind new listeners
Understand your audience
Engage your fanbase
Make money